Nie zawsze jesteśmy zadowoleni z obsługi w naszym banku. Z różnych powodów decydujemy się jednak na dalsze prowadzenie w nim rachunku osobistego, ale co do innych produktów finansowych nie mamy już sentymentów. Stąd rodzi się pytanie, czy na przykład możliwa jest karta kredytowa bez konta. Sprawdzamy, w jaki sposób to działa!
Karta kredytowa to osobny produkt, więc spokojnie dostaniemy ją bez konta
Już na samym początku warto odpowiedzieć na tytułowe pytanie. Tak, karta kredytowa bez konta jest możliwa! Wszystko dlatego, że jest ona osobnym produktem finansowym. Od karty debetowej różni się tym, że nie służy do wypłacania pieniędzy z naszego konta albo opłacania nim zakupów. W jej przypadku nie płacimy posiadanymi środkami, lecz wydajemy tak naprawdę pieniądze banku. Dzięki temu do posiadania popularnego „plastiku” z innych instytucji niż nasza nie musimy zakładać wielu dodatkowych kont.
Jak to działa? Kiedy wyrabiamy kartę kredytową, bank przyznaje nam kredyt, który możemy wykorzystywać aż do wyczerpania górnego limitu. Co najważniejsze, przez długi czas nie jest on w ogóle oprocentowany. Okres bezodsetkowy wynosi zazwyczaj co najmniej 50 dni, więc w razie przelotnych problemów finansowych nie musimy martwić się o pieniądze na chleb czy inne podstawowe zakupy. Rozsądna spłata karty kredytowej to jednak podstawa i nigdy nie powinniśmy zapominać o długu, który potrafi bardzo szybko urosnąć!
Karta kredytowa bez konta, ale z innymi warunkami. Jakie trzeba spełnić?
Wiemy już, jak działa karta kredytowa i dlaczego warto ją posiadać. To, że w większości banków możliwa jest do wyrobienia karta kredytowa bez konta w nich, nie oznacza jednocześnie, że możemy ją dostać bezwarunkowo. Przede wszystkim charakteryzować musimy się dobrą zdolnością kredytową. Żaden bank nie zdecyduje się na udzielenie nam tego typu pożyczki, jeżeli nie radzimy sobie ze spłatą bieżących zobowiązań, mieliśmy z tym problemy w przeszłości albo nie jesteśmy w stanie udokumentować stałych dochodów?
Jakie jeszcze warunki musimy spełnić, aby mieć szansę na kartę kredytową? Banki nie wyrabiają ich często ludziom młodym, nawet jeżeli skończyli oni 18 lat i mogą pochwalić się stałymi wpływami na konto. Jeśli prowadzimy działalność gospodarczą i czerpiemy z niej dochody pokazywane bankowi, będziemy musieli dodatkowo przedstawić zaświadczenie o niezaleganiu ze składkami ZUS.
W zależności od danej instytucji różnie wygląda zestaw dokumentów, który będziemy musieli dostarczyć w przypadku zatrudnienia na bazie umowy cywilno-prawnej, czyli zleceniówki lub umowy o dzieło. W niektórych bankach brak umowy o pracę może nas nawet dyskwalifikować z grona potencjalnych klientów. Dlatego przed złożeniem wniosku warto dowiedzieć się, czy nie marnujemy czasami czasu na jego składanie.
Czy warto zastanowić się nad założeniem konta do karty?
Mimo iż karta kredytowa bez konta to rozwiązanie jak najbardziej dostępne, w niektórych sytuacjach warto rozważyć połączenie jej z rachunkiem osobistym. Kiedy wyrabiamy sobie kartę w banku, w którym mamy już ROR, znacznie krócej trwała będzie procedura przedstawiania wpływów na konto. Banki są też skłonne udzielać swoim stałym klientom większych limitów. Na decyzję nie ma zaś wpływu wygoda zwrotu zaciągniętego długu – spłata karty kredytowej z innego konta jest jak najbardziej możliwa.
Innym czynnikiem, który może skłonić nas do połączenia karty kredytowej z kontem osobistym w danym banku, są promocje bankowe. Jeśli oprócz podstawowego produktu finansowego zdecydujemy się na dodatkowy rachunek ROR czy inną usługę oferowaną przez tę samą instytucję, często liczyć możemy na atrakcyjne nagrody czy nawet przelew gotówkowy na kilkaset złotych!